Menu strony:

- mają w Mrągowie skup na pniu
komornik nowy sącz
mam doradcę podatkowego w Warszawie
moskitiery warszawa
na zewnątrz mam rolety screen

Dzielny chłopiec
W pugilaresie były już tylko dwa papierki: jeden pięciorublowy, drugi rublowy, a staruszce z dnia na dzień było coraz gorzej.
Wesołowski i Aligant przychodzili często; zaglądał i Płaksa, ale miał minę taką smutną, taką znękaną i zafrasowaną, patrząc na chorą, że po jego odejściu bywała zawsze
więcej rozdrażnioną i bardziej wątpiła o swem wyzdrowieniu. Nie umiał on jej pocieszyć, tylko wzdychał a na wszystko i wszystkich utyskiwał.
Pani Warbicka ogromnie polubiła Wesołowskiego i przed nim mówiła z wdzięcznością o Józiku:
— To Pan Bóg mi to dziecko zesłał na pociechę mojej starości.
Jabym tu umarła z głodu i zimna na tym strychu, gdyby nie ten poczciwy chłopiec.
Wesołowski wspomniał raz o szpitalu, ale pani Warbicka miała do szpitala taki wstręt, jaki to miewają ludzie wiejscy, którym się zdaje, że tam już śmierć pewna.
— Pókim żywa, do szpitala nie dam się wziąć.
Mówiła to głosem drżącym i tak oburzonym, iż Bosy myślał, że jego pani grozi jakieś niebezpieczeństwo, powstał więc z siennika, szerść na grzbiecie groźnie najeżył i
począł warczeć na Wesołowskiego.
— Widzę, że miałbym tu do czynienia z silnym oporem — rzekł Wesołowski — no, żegnam panią. O szpitalu już nigdy nie wspomnę.
— Pamiętaj, Józiku, — rzekła pani Warbicka po wyjściu Wesołowskiego, kaszląc mocno — pamiętaj, żebyś mnie nie dał do szpitala!
Józik płakał cicho, bo rozumiał dobrze, że pani Warbickiej lepiejby tam było, niż we własnem mieszkaniu, w którem zaczynało już brakować chleba, herbaty i węgla, a on był
ciągle głodny. Osłabł też biedny chłopiec i zmizerniał, że aż to uderzyło Wesołowskiego.
Kazał mu się położyć na sofce i zaczął go opukiwać młoteczkiem doktorskim, czy Józik ma zdrowe płuca i serce.
— Zdrów chłopiec jak ryba — mówił student.
— Płuca jak miechy kowalskie. Serce jak rzepa.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 Nastepna>>
Polecamy inne nasze strony: