Menu strony:


Dzielny chłopiec
Józik osłupiał, Bosy zaś, stanąwszy w progu pustego pokoju, zaczął wyć tak żałośnie, że stróżowa poczęstowała go uderzeniem miotły i wykrzyknikiem:
— A nie pójdziesz
ty stąd, szkaradniku!
— Gdzież ja się teraz podzieję? — zawołał Józik żałośnie.
— Ha, nie ty pierwszy i nie ty ostatni — odparła stróżowa.
— Prawda — pomyślał Józik — nie ja pierwszy i nie ja ostatni! Dużo jest sierot na bożym świecie gorszych, niżeli ja, a przecież Bóg miłościwy zginąć im nie daje.
Są chorzy, są kalecy, są maleńkie dzieci głodne... Ja mam przecie zdrowie i trochę już siły, z łaski pani Warbickiej znam katechizm, umiem czytać, pisać i rachować.
I mam tego poczciwego psa!
Bosy, jakby odgadł myśli Józika, wspinał się na niego, patrzał mądremi oczami, wreszcie zaszczekał, jak gdyby chciał powiedzieć:
— Panie, ja tu jestem!
Józik zwrócił się do stróżowej:
— Pan gospodarz kazał znieść wszystko do składziku... ale tam są także moje koszule i trochę odzienia. Poproszę go, żeby mi choć to oddał.
— Daremnie będziesz prosił. On nie z takich, co to uważają na prośby. Wreszcie i on musi swego pilnować. I jemu z podatkami nie poczekają. Kazał powiedzieć, że nic nie odda.
Józik zwiesił głowę i zwrócił się ku sieni, schodził powoli, jakby miał nogi z ołowiu, a on tylko miał głowę pełną smutnych myśli i ciężko mu było na sercu.
Gdy się znalazł w bramie, usiadł na ławce, na której siadał zwykle stróż, i ująwszy głowę w dłonie, zadumał się głęboko. Był strasznie zmęczony.
Posługi przy umierającej, pogrzeb, płacz, żal — wszystko to wyczerpało jego siły.
— Żeby się wyciągnąć gdzie na jakiej wiązce słomy — myślał biedny — i leżeć choć z godzinę bez ruchu!
I nagle, mimo że nie widział wsi i znał ją tylko z opowiadań pani Warbickiej, zatęsknił za wsią.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 Nastepna>>
Polecamy inne nasze strony: